Blogi o psach genis.pl

środa, 17 października 2018

Diagnoza


Diagnoza
No i miałam niestety rację. Rtg wykazało, ze więzadło trzyma się tylko w 10%, a rzepka się przesunęła. Operacja. No nie. Biedny Nikuś. Ortopeda od razu zapisał go na za tydzień. Podobno ma być w znieczuleniu dooponowym i tylko z premedykacją. To lepiej, nie będą go obciążać pełną i długa narkozą. Bałabym się czy Nikuś się wybudzi, słyszałam o różnych przypadkach. Nie wyobrażam sobie, że miałoby mu się coś stać. Potem 10 dni w opatrunku i 3 miesiące rehabilitacji. A 3 miesiącach doktor mówi, że  łapa będzie w pełni sprawna jak kiedyś. Biedny Nikuś, jak on to zniesie. Obawiam, że będzie trudno. On nie cierpi jakichkolwiek opatrunków i od razu próbuje zdjąć. To już niedługo, bo w ten piątek. Napiszę potem jak poszło. I co na to wszystko Nikuś.
Na razie staram się nie myśleć, zupełnie nie mogę sobie wyobrazić, że potną taką małą łapeczkę. Mój biedny, kochany psiulek 😢

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz