Blogi o psach genis.pl

poniedziałek, 29 lipca 2019

Plaża - morze - plaża












Plaża - morze - plaża
Niko znowu był nad morzem. Ale super.  Oczywiście musiał iść na plaże no bo jak to być nad morzem i nie iść na plażę. Był jednak zabierany jak jeszcze było mało ludzi żeby mógł sobie powyglądać i pospacerować. O dziwo był nawet spokojniejszy niż kiedyś i leżał na swoim ręczniczku, chociaż najlepiej było u pana na leżaku na kolanach. Pan poszedł się kapać no to ja z Nikusiem na smyczce idziemy na brzeg, żeby sobie pospacerował. Może mewami się zainteresuje? Taaa...mewami... Jak zobaczył, że pan wszedł do wody dawaj za nim, ciągnie się i ciągnie i włazi do wody. Nie zwraca uwagi na nic tylko cięgnie się do wody. Jak w amoku. Bo tam jest pan. Gdyby nie był na smyczy to by pewnie wskoczył głębiej. Co za psia desperacja.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz